Dlaczego zostałeś piłkarzem? Jaki jest Twój związek do piłki nożnej?
Moja rodzina od zawsze była mocno związana z piłką nożną – mój dziadek bardzo długo pracował w KNVB (holenderski odpowiednik Polskiego Związku Piłki Nożnej) i do dzisiaj jest kluczową postacią tej organizacji. Mój wujek z kolei, Andrzej Juskowiak, grał w wielu klubach (m.in. Lech Poznań, VFL Wolfsburg, Sporting Lizbona) oraz był reprezentantem Polski w tej dyscyplinie. Można więc uznać, że sport mam we krwi 😉
Kto wspiera Ciebie szczególnie w życiu piłkarskim?
Bardzo dużo nauczyłem się od brata, który zainspirował mnie do rozwijania się na pozycji bramkarza. Jeśli chodzi o sukcesy, to osiągnął ich on więcej dlatego sądzę, że w tej roli jest wzorem do naśladowania. Ze sportowców ze światowej czołówki, moim idolem jest z kolei Artur Boruc.
Co osiągnąłeś do tej pory? W jakich turniejach brałeś udział?
Brałem udział w bardzo wielu turniejach, na różnych szczeblach i w których zostałem kilkanaście wyróżniony nagrodą najlepszego bramkarza. Niemniej, najbardziej cieszyły mnie sukcesy drużynowe – na pewno wyróżniłbym tutaj m.in. Akademickie Mistrzostwo Polski.